Jak sprytnie urządzić małe mieszkanie? 8 patentów
Pytanie o to, jak urządzić małe mieszkanie, zadają sobie osoby mieszkające w bloku, kamienicy lub podnajmujące od kogoś część domu. Istnieje kilka sprytnych patentów na to, by optycznie powiększyć niewielki metraż. Jak powinna wyglądać aranżacja niewielkiego mieszkania, a czego w takich obiektach unikać? Przedstawiamy sprytne osiem patentów.
Patent 1 z 8: meble na wymiar
Na niewielkiej powierzchni – często zaledwie 30-40 m2 – każdy skrawek przestrzeni jest na wagę złota. Jak urządzić małe mieszkanie i jaki rodzaj mebli do niego wybrać, by nie osiągnąć efektu przeładowanego i klaustrofobicznego wnętrza? Meble na wymiar to podstawa. Zamówienie zabudowy, szaf i łóżka idealnie dopasowanych do kształtu pokoju to doskonały pomysł na mądre zagospodarowanie przestrzeni swojego M1. Ten patent sprawdzi się szczególnie w mieszkaniach na poddaszu, które posiadają skosy lub we wnętrzach, gdzie pokoje mają nieregularny kształt.
Patent 2 z 8: jasne kolory
Podstawowa reguła rządząca podczas aranżowania wnętrz jest następująca: jasne kolory powiększają, a ciemne pomniejszają. Jak zastosować tę zasadę w niewielkim wnętrzu? Białe, jasnoszare lub kremowe ściany to neutralna propozycja i tło dla pozostałych obiektów. Nie zabiorą cennych metrów, tylko optycznie rozjaśnią i powiększą pokój. Czy to oznacza, że w niewielkim mieszkaniu trzeba całkowicie zrezygnować z ciemnych kolorów? Absolutnie nie. Drewniana podłoga w naturalnym kolorze to nieśmiertelna klasyka, która zawsze się sprawdzi, podobnie jak meble wykonane z takiego materiału.
Patent 3 z 8: dużo światła
Na pytanie o to, jak urządzić niewielkie mieszkanie, jedną (choć nie jedyną) odpowiedzią jest: z jak największą ilością światła. Na małym metrażu warto zadbać o to, by do wnętrza wpadało jak najwięcej promieni słonecznych, dlatego ciężkie, materiałowe zasłony są absolutnie wykluczone. Dobrą alternatywą są rolety, które przylegają do okna, dzięki temu prawie nie zajmują cennego miejsca. Warto zadbać o oświetlenie każdego pokoju – jedno górne światło to zdecydowanie za mało, potrzebne są jeszcze inne jego źródła i punktowe lampy. Niewielki pokój optycznie powiększają również lustra oraz błyszczące powierzchnie (np. lakierowane meble lub chromowana lodówka).
Patent 4 z 8: monochromatyzm
Monochromatyzm to trend, który wywodzi się z branży modowej. Stylizacja w tym nurcie polega na ubraniu się od stóp do głów w jeden kolor lub różne odcienie tej samej barwy. Monochromatyzm to również doskonały pomysł na aranżację wnętrza, również takiego o niewielkim metrażu. Urządzenie pokoju w jednej barwie: np. nieśmiertelnej bieli czy bardzo modnej szarości to jeden z patentów, by optycznie powiększyć pokój małej lub średniej wielkości.
Patent 5 z 8: nie zapomnij o ścianach i suficie
W niewielkim mieszkaniu warto wykorzystać każdy metr kwadratowy przestrzeni: również ściany i sufit. Na ścianach można powiesić półki, kwietniki, organizery. Sufit to doskonałe miejsce do zamontowania górnego oświetlenia, ale również powieszenia hamaka czy huśtawki (dla dziecka lub dorosłego) lub zamontowania półek w bardzo małej i wąskiej kuchni.
Patent 6 z 8: sprytne 2w1
Jak urządzić małe mieszkanie, by nie było zagracone aż po sufit? Warto sięgać po rzeczy i meble, które mają więcej niż jedno zastosowanie. Podświetlana półka LED pomieści książki i wyemituje światło, komoda z przewijakiem przyda się w pokoju malucha. Łóżko piętrowe z szafką i biurkiem to nowoczesny pomysł na urządzenie niewielkiego pokoju nastolatka. Stolik kawowy z półką pod blatem? Pozwoli szybko schować wszystkie drobiazgi, gdy przyszli niespodziewani goście.
Patent 7 z 8: składaj lub schowaj
Nie zawsze każdy mebel w mieszkaniu jest stale używany. Jeżeli tylko raz na kilka miesięcy korzystamy z zestawu krzeseł, np. na okazję przyjmowania gości, to w pozostałe dni krzesła mogą być złożone lub schowane: na strychu lub w piwnicy. Na rynku mebli i dodatków jest również cała masa sprzętów, które można złożyć, np. biurko ze składanym blatem, łóżko chowane w szafie, składane półki i wiele innych rozwiązań, idealnych przy niewielkim metrażu.
Patent 8 z 8: umiar i porządek
W niewielkim mieszkaniu liczba sprzętów i mebli powinna zostać zredukowana do absolutnego minimum. Mnóstwo bibelotów, duże kwiaty doniczkowe (np. rozłożyste i bardzo modne monstery) czy wiszące, dekoracyjne żyrandole nie sprawdzą się w niewielkich pokojach, bo zabierają cenną przestrzeń. Równie istotne jest, by w mieszkaniu panował porządek. Chaos i pozostawianie rzeczy w nieodpowiednim miejscu nie pomagają w osiągnięciu efektu optycznego powiększenia – wręcz przeciwnie.
Jak urządzić małe mieszkanie? Tego unikaj!
Podczas urządzania niewielkiego metrażu warto również wiedzieć, czego unikać, a są to przede wszystkim:
- fototapety w duży wzór (np. miasto, las itp.),
- ściany pomalowane na ciemny kolor,
- ciemne, wysokie aż po sufit meble,
- ozdobne sztukaterie na suficie,
- wiszące, masywne żyrandole,
- ciężkie zasłony,
- nadmierna liczba bibelotów i innych dekoracyjnych elementów.
Aktualnie mysle o kupnie mieszkania. Ale, zeby byc niejaki zmuszona lepiej kontrolowac liczbe swoich rzeczy, chcialabym kupic malutkie mieszkanko. Sklaniam sie ku jednemu o bardzo fajnej lokalizacji i wielkosci 42m2. Boje sie jednak, ze praktyka nijak sie bedzie miala do moich przekonan i mieszkanie okaze sie za male. Zwlaszcza, ze Japonczykom wyszło w badaniach, że czlowiek powinien miec conajmniej 45 m2 powierzchni, aby byc szczesliwym. Czy sa tu jacys minimalisci przestrzenni? Jak sie mieszka na malej powierzchni? Jakie macie triki i sposoby na „zmieszczenie sie” (maksymalizacje przechowania i minimaluzacje ilisci przedmiotow)? To mieszkanko mialoby byc dla mnie, partnera i psa.
Wychowywałam się w dużym domu na wsi, kiedy się przeprowadzałam pierwszy raz do miasta byłam przerażona jak mam upchnąć wszystkie swoje rzeczy, teraz wynajmuję pokój 13 metrów, oprócz jedzenia mieszczę w nim wszystko co potrzebne, kupiłam mieszkanie 45 metrów i myślę, że miejsca będzie aż nadto.
Najważniejsze pytanie – to mieszkanko tylko dla ciebie? Planujesz mieszkać tam z dziećmi, większą liczbą zwierzaków? W przyszłości, teraz wiadomo
Moim zdaniem minimalna liczba pokoi to ilość domowników + 1. Czyli dla jednej osoby minimum dwa pokoje o sensownej powierzchni (a nie, że w sypialni wchodzi jedynie łóżko). Dużo zależy od układu mieszkania i pokojów.
Moim zdaniem 45 metrów to dobry metraż na dwa pokoje czyli dla jednej osoby (która nie potrzebuje np. gabinetu).